wtorek, 11 sierpnia 2015

Wpis od czapy

Cieszę się, że w BB znieśli twist z BOB i znowu HG walczą tylko o jedną HOH. Już wolałem MVP. I w ogóle cieszę się, że w tym roku Julie Chen postarała się o naprawdę dobrą grupę uczestników. Mam nadzieję, że ten sezon zakończy się wygraną kobiety, bo od kiedy oglądam program wygrywają tylko faceci. Kibicuję Vanessie, Beki, Meg, Jackie, bliźniaczkom i JMacowi (żeby nie było, że same kobiety) Także, GIRL POWER!
I na koniec daję obrazki, gdyż czuję tego ogromną potrzebę. Rozumiecie, prawda?

2 komentarze: