sobota, 27 października 2018

Dobre i złe laleczki Chucky

W tym roku laleczka Chucky obchodzi swoje 30-ste urodziny i to chyba dobry moment, aby opowiedzieć o serii. Jej wzlotach i upadkach, bolesnych jak temat Glena. Do tej pory otrzymaliśmy siedem filmów, najnowszy, Kult laleczki Chucky, pochodzi z tego roku i popyycha serię w nieco innym kierunku, ale zacznijmy od początku.
Mamy rok 1988. Laleczka Chucky (oryg. Child's Play) wyreżyserowana przez Toma Hollanda przedstawiła nam mordercę Charlesa Lee Raya, któreg dusza została uwięziona w zabawce. Owszem, przed Chuckim otrzymaliśmy kilka morderczych lalek, ale dopiero pan Holland wykorzystał w pełni potencjał historii. Zastrzelony podczas obławy policyjnej Charles przenosi swoją duszę do lalki z serii "Good Guy", która niedługo potem trafia w ręce sześcioletniego Andy'ego, a także drugiej, zaraz po mordercy, najważniejszej postaci serii.
Chucky i Andy to najważniejsi bohaterowie serii
Początkowy zamysł jest taki, że nikt nie wie, kto zabija. Czy jest to opętana lalka? Niemożliwe, mówią sobie policjanci. Czy jest to Andy Barclay? Sześcioletni chłopiec będący mimowolnym świadkiem wszystkich zdarzeń pojmuje, że Good Guy nie jest jego przyjacielem. Chociaż nie ma pojęcia kim był Charles Lee Ray intuicyjnie pojmuje zagrożenie i podejmuje walkę. Tu warto nadmienić, że dziecko i jego zabawkę łączy wyjątkowa więź, otóż Chucky może opuścić ciało lalki i zająć miejsce Andy'ego, gdyż był on pierwszą osobą, której wyjawił swój sekret. Osobiście uwielbiam tę część.
Dwa lata później otrzymujemy Powrót laleczki Chucky (oryg. Child's Play 2). Akcja sequela dzieje się bezpośrednio po wydarzeniach przedstawionych w pierwszym filmie. Spopielone kawałki Chuckiego ponownie trafiają na taśmę produkcyjną, tym samym dając mu nowe życie. Tymczasem Andy trafia do rodziny zastępczej. Mimo uporządkowania sytuacji , nowi rodzice, zwłaszcza zastępczy ojciec, nie są przekonani do chłopca i jego niewinności. W końcu zginęło sporo osób... Jedyną sojuszniczką bohatera staje się jego przrodnia siostra, Kyle.
Na kolejną część przygód Chuckiego nie musieliśmy czekać długo. W 1991 roku do kin weszła Laleczka Chucky 3 (oryg. Child's Play 3). Jest to ostatnia część spod szyldu "Child's Play" i jako wykończenie
(jako zakończenie również) serii wypada bardzo słabo. Przede wszystkim to wyjątkowo nudny, nijaki film. Poraz kolejny do walki naprzeciwko siebie stają Chucky i Andy. Z tą różnicą, że rola chłopca przypada nowemu aktorowi. Z jakichś powodów postanowiono postarzyć Andy'ego i z małego chłopca zrobić z niego nastolatka. Także, na ten moment żegnamy się z Alexem Vincentem na wiele lat. Okazuje się, że po wydarzeniach z części drugiej Andy nie potrafił zagrzać miejsca na stałe w żadnej rodzinie zastępczej. W ten sposób trafia do szkoły wojskowej, gdzie poraz ostatni stawia czoła mordercze laleczce.
Tiffany przede wszystkim jest lojalna samej sobie
Dopiero w 1998 roku dostaniemy kontynuację, która na dobrą sprawę przerzuca serię w bardziej komediowy ton. W obsadzie Narzeczonej laleczki Chucky (oryg. Bride of Chucky) pojawia się Jennifer Tilly. Wciela się ona w postać Tiffany, która była związana z Charlesem zanim ten zginął. Kobiecie udaje się sprowadzić Chuckiego. Podczas kłótni morderca zabija Tiffany i umieszcza jej duszę w lalce. Para wybiera się na cmentarz, gdzie pochowano Charlesa wraz z amuletem potrzebnym do odzyskania ciała. Po drodze wala się mnóstwo trupów, a finalnie laleczka Tiffany rodzi dziecko. Pokręcone? Będzie jeszcze bardziej. Narzeczona to zupełnie inny klimat. Z pewnością stoi po stronie słabszych filmów serii, ale myślę, że to najlepsza część z tych złych.
Dobra, przejdźmy do słonia w salonie. W 2004 roku otrzymaliśmy to, co było nieuniknione z racji zakończenia poprzedniego filmu, Laleczka Chucky: Następne pokolenie (oryg. Seed of Chucky). Oczywiście, zrobiono to w możliwie najdziwniejszy i najnieudolniejszy sposób jaki tylko było można. Pojawia się syn/córka Chucky'ego i Tiffany. I Glen jest największą pomyłką całego uniwersum morderczej laleczki. Mamy też Jennifer Tilly, która gra samą siebie. No i mamy Chuky'ego oraz Tiffany, której głos ponownie podkłada Jennifer Tilly. Lalki tym razem za cel wybrały sobie aktorkę. Ma ona urodzić dziecko będące "hostem" dla Glena. Tiffany zajmuje ciało aktorki, no czyli w sumie wraca do stanu przed Narzeczonej laleczki Chucky. Jennifer/Tiffany rodzi bliźnięta, Glena i Glendę. Cały film sprawia wrażenie taniego fanfiction.
Na kolejny film musieliśmy czekać, aż do 2013 roku. Klątwa laleczki Chucky (oryg. Curse of Chucky) kieruje serię na powrót w stronę horroru. Chucky zostaje przysłany do wielkiego domu, w którym mieszkają samotnie Sarah z niepełnosprawną córką, Nicą. Dziewczynę gra Fiona Dourif, czyli córka Brada Dourifa podkładającego głos Chuckiemu. Wkrótce dochodzi do pierwszego morderstwa, a potem następnego. Uwaga, spoiler. Film cofa nas do początku serii. Charles Lee Ray miał obsesję na punckie Sarah. Gdy była w ciąży porwał ją, a jej męża zabił. To moment, który bezpośrednio przerzuca nas do strzelaniny, w której ginie morderca. Koniec spoileru. I tym samym otrzymujemy genezę laleczki Chucky. Koniec końców Chucky dokonuje zemsty, a Nica poniekąd kończy jak Andy. Koniecznie obejrzyjcie sceny po napisach końcowych! Film niedawno pojawił się w polskiej telewizji i niewiedzieć czemu zdecydowano się usunąć jedną ze scen.
Nica musi stawić czoła sekcie laleczek
Rok 2018. Chucky obchodzi trzydzieste urodziny. Don Mancini przygotował dla fanów kolejną porcję przygód morderczej lalki. Kult laleczki Chucky (oryg. Cult of Chucky) jest ściśle związany z poprzednią odsłoną serii. Nica trafia do zakładu psychiatrycznego. W terapii dziewczyny ma pomóc laleczka Chucky. Wkrótce w placówce pojawiają się kolejne mordercze zabawki. W międzyczasie Andy stara się ostatecznie uporać z własną przeszłością. Ostatnia, jak na razie, część pozostawia wiele pytań i możliwości.
Jaką przyszłość ma Chucky? Z pewnością długą, krwawą i świetlaną. Don Mancini obiecał serial kontynuujący wątki z części siódmej. W międzyczasie studio MGM wyraziło chęć stworzenia rebootu serii Child's Play, co oznacza, że dostaniemy dwie równoległe historie o Chuckym.