środa, 6 stycznia 2016

Królewna Śnieżka w skrócie

"Ach, jakże pragnęłabym mieć dziecko o cerze białej jak śnieg, policzkach rumianych jak krew, o włosach czarnych jak heban" - tak rozpoczyna się jedna z klasycznych baśni spisana przez braci Grimm. Postać Królewny Śnieżki do dzisiaj doczekała się niezliczonej liczby adaptacji filmowych, serialowych, teatralnych, komiksowych... Trudno się dziwić fenomenowi Śnieżki, która pobudzała wyobraźnię na całym świecie, a przy tym historia była łatwa do przeniesienia na ekran, bo nawet jeśli większość z nas nie spotkała się z oryginalnym tekstem braci Grimm to z pewnością każdy gdzieś tam miał okazję zahaczyć o Śnieżkę, złą macochę, krasnoludki i zatrute jabłko.
Prawdopodobnie moim pierwszym spotkaniem z Królewną Śnieżką był horror Śnieżka dla dorosłych na VHS. Pomimo tej całej otoczki grozy klasyczna baśń pozostawała klasyczną baśnią. Twórcy opowiedzieli historię bez ubarwiania udowadniając, że jest to historia niezwykle mroczna i wciągająca. W rolę macochy wcieliła się Sigourney Weaver i w dużej mierze to ona, obok Gburka, stanowiła filar filmu. Z perspektywy czasu myślę, że Michael Cohn nie stworzył dzieła wybitnego (reżyseria jest największym minusem), ale z pewnością jest to interesujący film, do którego z chęcią powracam od czasu do czasu.
Pracę nad filmem Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków Walt Disney rozpoczął w 1934, a ukończył w 1937 roku. Do tworzenia animacji zatrudniono 750 artystów, którzy wykonali łącznie około miliona rysunków. Wysiłek jaki włożyła ekipa Disneya opłacił się, gdyż film został uhonorowany specjalną nagrodą Akademii Filmowej, a sam Walt Disney otrzymał Oskara oraz jego siedem miniaturowych kopii od Shirley Temple*.

Śnieżka przyjmuje zatrute jabłko od czarownicy
Disnejowską Śnieżkę obejrzałem całkiem niedawno. Charakterem film jest zbliżony do Silly Symphony. Animacja sama w sobie jest nadal dziełem (tym bardziej, jeśli ma się na uwadze, jak wielkim krokiem był dla wytwórni), choć już pewnie nie stanowi takiej atrakcji dla dzisiejszego widza. Przede wszystkim podobał mi się balans pomiędzy Śnieżką, jej szczęśliwym i trochę naiwnym życiem, a złem królowej. Scena, w której macocha przeobraża się czarownicę jest genialna.
Jakiś czas temu zastanawiałem się nad tematem poświęconym mandze autorstwa Kaori Yuki, ale teraz napiszę wyłącznie o postaci Śnieżki z pierwszego rozdziału. Sama autorka przyznała, że Rewolucja według Ludwika początkowo miała stanowić one-shot o księciu i Blanche. Zresztą czuć różnice pomiędzy rozdziałem pierwszym, a kolejnymi. Przede wszystkim manga ukazuje Śnieżkę jako czarny charakter, a przy tym zachowuje podobieństwo do historii braci Grimm. I pisząc "podobieństwo" mam na myśli odwołanie do baśni pozbawionej cenzury, którą narzucały kolejne wersje. Mangę polecam wszystkim, którzy lubią czarny humor. Nawet jeśli nie całą to przynajmniej historię Blanche i Ludwika.

Blanche. Największa bitch wśród Śnieżek.
W 2012 powstały aż trzy produkcje o Królewnie Śnieżce, ale ograniczę się do wspomnienia o najciekawszej. Hiszpańska produkcja Blancanieves zasługuje na uwagę chociażby dzięki formie. Twórcy zdecydowali się wykorzystać konwencję kina niemego. Wcześniej z takiego zabiegu korzystały chociażby Zew Cthulhu oraz Artysta, a więc nie było to tak odkrywcze podejście do tematu jak mogłoby się wydawać. Twórcy przenieśli historię do świata corridy, torreadorów i flamenco. Reżyser, Pablo Berger, pokazuje kulturę swoich rodaków pod pretekstem opowiedzenia raz  jeszcze historii o Śnieżce i robi to naprawdę fenomenalnie.
Ciekawe, czy bracia Grimm spisując bajkę o Śnieżce przypuszczali, że ich historia stanie się inspiracją do powstawania coraz to oryginalniejszych wariacji. Pewnie nie.

W skrócie
Królewna Śnieżka Baśń spisana przez braci Grimm
Tytuł Data powstania Coś tam napisałem Ocena
Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków 1937 Niewątpliwa klasyka, której Disney zawdzięcza swój sukces. Niestety nie może konkurować z dzisiejszymi animacjami. 6/10
Baśnie Braci Grimm 1987 Cztery odcinki serialu poświęcono Śnieżce. Bogata historia, a animacja niczego sobie. 6/10
Śnieżka dla dorosłych 1997 "Horrorowa" adaptacja klasycznej bajki. 6/10
Rewolucja według Ludwika 2004 Pierwsza Śnieżka będąca czarnym charakterem. 8/10
Mirror Mirror 2012 Jako film familijny w naprawdę ładnej oprawie kostiumowej jest ok. 5/10
Blancanieves 2012 Intrygujące podejście do tematu i świetny finał. 6/10

Grafiki pochodzą z Google.
* Walt Disney przedstawia Najpiękniejsze Bajki Świata 

3 komentarze:

  1. A ja wciąż czekam na opowieść o Złej Królowej jako protagonistce.

    A jak ci się podobała "Królewna Śnieżka i Łowca"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma powstać jakiś film o królowej? Jestem do tyłu;( Łowca mi się niespecjalnie podobał, bo nawet nie mogłem na nim wysiedzieć. Szykuje się kontynuacja łowcy "Łowca i królowa lodu" czy coś takiego ;/

      Usuń
    2. Nie, nie ma powstać. Tylko wyrażam swoje pragnienia XD.

      Słyszałam.

      Usuń